llukiz napisał:
Moja kontr teza jest, że oni umieli
> latać i nie uznawali tego co robią za ryzykowne, więc idiotami nie byli.
No więc widzisz, ja uważam, że im wmówiono, że umieją latać i oni sami w to uwierzyli. Nazywać ich idiotami bardzo bym nie chciał. To byli normalni, zwykli ludzie jakich mnóstwo wokół nas. Ich zawód był tylko bardziej wymagający niż innych. Niestety doświadczenie przychodzi z czasem, który mija. Doświadczenia nie da się zdobyć na skróty - a im to wmawiano...
I oni, jak ten saper...
Czy jednak młodego kierowcę, doskonale dającego sobie radę w swoim mieście, gdzie zna każdą ulicę i każdy zaułek nazwiesz idiotą tylko dlatego, że trafił do innego, dużo większego miasta a brak doświadczenia w tych trudniejszych, nieznanych mu, warunkach spowodował, iż zginął w wypadku drogowym?
--
GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM
ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM. (K.I. Gałczyński - 1953)
Zobacz -
fotoforum.gazeta.pl/a/51835.html